Keto krewetki śmietankowo-serowe to już kolejny przepis na niskowęglowodanowe danie na bazie krewetek na blogu. Tym razem przepis mocno odbiega od klasycznego sposobu podawania krewetek, ale jest równie pyszny i aromatyczny.
Śmietankowo-serowy sos, pomidorki i szpinak jeszcze mocniej podkreślają intensywny smak tych najpopularniejszych skorupiaków.
U mnie w towarzystwie ryżu konjac.
SKŁADNIKI/ 2 porcje
– 230 g krewetek
– 100 g masła
– 100 g śmietanki 30% (można zamienić na gęste mleko kokosowe)
– 30 g twardego sera, np. Grana Padano
– 4 ząbki czosnku, 24 g
– 100 g szpinaku
– 5 pomidorków koktajlowych, ok 90 g
PRZYGOTOWANIE – keto krewetki śmietankowo-serowe
Na patelni rozpuszczamy ⅔ masła, wrzucamy drobno posiekany czosnek i liście szpinaku. Całość dusimy około 10 minut aż szpinak będzie miękki. Całą zawartość patelni odkładamy do miseczki lub innego naczynia.
Na tej samej patelni rozpuszczamy pozostałą część masła i wrzucamy krewetki. Dusimy około 10 minut.
W międzyczasie kroimy pomidorki na pół, a ser ścieramy na tarce o grubych oczkach.
Do krewetek dodajemy wcześniej przygotowany szpinak wraz z czosnkiem i masłem, pokrojone pomidorki, ser i śmietankę. Dodajemy pieprz i sól. Całość mieszamy i podgrzewamy około 5 minut lub do delikatnego zgęstnienia sosu.
Smacznego!
Sprawdź również–maślane krewetki z cukinią.
Wartość energetyczna całości: 1434 kcal, 68 g białka, 122 g tłuszczów, 16 g węglowodanów przyswajalnych
Wartość energetyczna porcji: 717 kcal, 34 g białka, 61 g tłuszczów, 8 g węglowodanów przyswajalnych
5 komentarzy
Mariusz
28 czerwca 2023 o godzinie 10:34Bardzo dobry przepis pod keto, wszystko się zgadza. wygląd rewelacja.
Tip z mojej strony: krewetki posolić, przyprawić (cytryna) i odstawić na czas przygotowywwania choćby pół godziny – one szybko wchłaniają. To może być również moczenie w sosie sojowym.
Soliłbym również szpinak w czsie smażenia a nie po wszystkim.
Pozdrawiam – dobry przepis
jadietetyk
28 czerwca 2023 o godzinie 19:40Dziękuję za komentarz i Twoje porady. Myślę, że czytelnicy chętnie skorzystają 🙂
Andżelika
4 sierpnia 2021 o godzinie 21:38Dla mnie troszkę mdłe. Mąż dodał sok z cytryny i zajadaliśmy się oboje. Polecamy oboje ? danie pyszne i sycące.
Zuzanna
6 maja 2020 o godzinie 19:49Kochana! Pyszne! Mąż wbrew rozsądkowi zjadł swoją i moja porcję! Dziękujemy!
jadietetyk
6 maja 2020 o godzinie 20:49Dziękuję i polecam się na przyszłość ?